Nasze myśli składają się ze słów, a słowa mają ogromną MOC, co potwierdzają liczne badania naukowe (neuropsychologia) i sporo wieloletnich (nie tylko moich) obserwacji. To, co mówimy do siebie w myślach, co i jak o sobie myślimy, przekłada się na to, jak komunikujemy się ze swoimi bliskimi i resztą świata oraz jak ten świat nam odpowiada.
Jak to działa?
To jest wszystko bardzo proste i logiczne. Słowa budują nasze myśli. Myśli wywołują w nas określone emocje. Emocje sprawiają, że w jakiś określony sposób się czujemy. To, jak się czujemy powoduje, że podejmujemy jakieś działania bądź nie. Nasze działania z kolei wywołują jakąś reakcję naszego otoczenia bądź jej brak i tak kształtuje się nasza rzeczywistość. Dlatego mówi się, że sami tworzymy swoje życie, bo gdy w ten sposób na to spojrzeć, to faktycznie tak jest.
Zdanie sobie sprawy z tego, jak to wszystko jest ze sobą niesamowicie połączone, jak działa, jest o tyle istotne, że pozwala nam zarządzać swoim życiem bardziej świadomie. I to każdym jego obszarem – zarówno osobistym jak i zawodowym. Oczywiście nie na wszystko z zewnątrz mamy wpływ, ale mamy wpływ na siebie, swoje postrzeganie/odbieranie rzeczywistości i swoje reagowanie na to, co do nas przychodzi. A to bardzo dużo i to szczególnie dobra wiadomość w czasach, w których króluje ciągła zmiana.
Autonarracja
Zanim zajmiemy się tym, co z zewnątrz, przyjrzyjmy się temu, co wewnątrz. Zbadajmy swoją autonarrację. Jak do siebie mówimy w zwykłych, codziennych sytuacjach? Poobserwujmy się uważnie choćby przez jeden dzień lub kilka i zanotujmy zdania, które uda nam się wyłapać. Zobaczmy, jakie królują tam słowa i jak je czujemy w ciele? Czy jest nam miło, jak je odczytujemy? Czy może czujemy jakieś napięcie? Co wybieramy czuć? I jak możemy przeformułować te myśli, by to czuć? Uważność na słowa to jedno.
Myśli jako reakcja na bodźce z otoczenia
Następnie spójrzmy na myśli nieco szerzej. Poprzyglądajmy się myślom, które pojawiają się w nas podczas rozmaitych sytuacji stresowych. Co to są za myśli? Jakie one są? Jak bardzo w nie wierzę? Dlaczego w nie wierzę? Jakie emocje dana myśl we mnie wywołuje? Jak silne są to emocje? Do czego mnie ta myśl zachęca (do jakiego działania) albo przed czym blokuje? Co w jej efekcie robię? Czy ja tak dalej chcę myśleć, czy może widząc, jak ta myśl mnie blokuje przed działaniem i szczęśliwym, zdrowym życiem wybieram ją zmienić?
Poeksplorowanie swoich myśli, poprzyglądanie się zależnościom między nimi, emocjami i podejmowanymi w ich wyniku działaniami pozwala zauważyć pewne wzorce i je zmienić. Świetnym narzędziem do samodzielnej pracy z niewspierającymi myślami jest na przykład metoda THE WORK Katie Byron, która polega na kwestionowaniu starych, destrukcyjnych przekonań i tworzeniu nowych, bardziej nas wspierających.
Klaudia Rakowska
Communication & life coach, certyfikowana przez Uniwersytety Harvarda i Berkeley nauczycielka szczęścia, trenerka budowania odporności psychicznej oraz ekspertka od świadomej komunikacji